sobota, 11 lipca 2015

**Martyna**

Szarzy się skurwysyństwo. Inaczej tego nazwać nie można. Po prostu nie można... Temat na ZM KLIK







No i ciut więcej z jej "działalności":




9 komentarzy:

  1. Jak szkoda, że tacy idioci niszczą reputację dobrym sitterom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo nad tym ubolewam, bo na Howrse poznałam wielu fajnych ludzi i aż się nóż w kieszeni otwiera kiedy się okazuje, że na te kilka super osób znajduje się i mnóstwo chamów przez pryzmat których postrzega się i resztę. Niestety nieufność to na Howrse ostatnio norma. Ale nie ma się co dziwić niestety gdy patrzy się na screeny z takich rozmów.

      Usuń
    2. Racja. Teraz każdy pyta o potwierdzenia uczciwości, a dramatem okazuje się to, że one nieraz też mogą być mylne. Kradzież dla władnego zysku chyba przeboleję, bo tego cholerstwa zawsze było pełno. No ale ta dla czystej przyjemności to chamstwo w najczystszej postaci. Twórcy gry chyba niezbyt przemyśleli "współdzielenie", a i tak wszelkie problemy z tym związane uważają za winę osoby, która zatrudnia sittera. Albo coś z tym zrobią, albo takie kradzieże tak się nasilą, że gracze będą urządzać samosądy. Gdy czytam te wiadomości to też nóż mi się w kieszeni otwiera. Nawet dwa.

      Usuń
    3. Niestety administracja gry niezbyt chętnie cokolwiek robi ze złodziejami. Sądzą, że jak Cię ktoś okradnie to kupisz kupony, żeby się odkuć? Tylko, że przeważnie skutek jest odwrotny i osoby, którym konta poniszczono rozstają się z grą, albo zaczynają ją olewać, zostając tylko dla znajomych.

      Usuń
  2. U mnie też chciała pracować sitterka i pomyślaĺam sobie, że gdyby miała pracować to by mi mogła ukraść caĺe moje oszczędności zbierane z mozołem.
    Nie ufałam jej.
    Wolę nie mieć zrujnowanego konta.

    OdpowiedzUsuń
  3. widać że o mnie mowa

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj szukałam sittera, bo już jest rok szkolny i nie będę miała czasu na granie. Jak napisałam na avku, że szukam sittera, to ta Martyna od razu taka chętna i wgl... -_- Aktualnie mam 300 tyś equus i dla tego taka chętna do pracy. :/ Na szczęście jej odmówiłam. :)

    Zatrudniłam gracza "Seara" myślę, że mogę jej zaufać! :) Bo fajnie nam się gada i wgl. Ale ja jej nie znam i jeśli ktoś ją zna to niech mi powie, czy to jest uczciwy gracz czy lepiej z nim w ogóle nie rozmawiać? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zmieniła nazwę na delicja13

    tutaj znajduje się na to dowód:(a konkretnie w poście izydor11

    http://www.zagroda-mgly.com/t16577-wazne-czarna-lista

    OdpowiedzUsuń